Jezioro Hańcza będzie dostępne dla płetwonurków
25 sierpnia 2015 r. zakończyły się konsultacje projektu zarządzenia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku w sprawie wyznaczenia miejsc udostępnionych do eksploracji zbiorników wodnych oraz akwenów udostępnionych do używania łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego w rezerwacie przyrody Jezioro Hańcza.
Zgodnie z projektem zarządzenia cały akwen jeziora Hańcza ma być dostępny dla łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego, a także eksploracji w celach edukacyjnych przez siły zbrojne RP, policję i straż pożarną.
Celem regulacji jest także wyznaczenie miejsc gdzie możliwe będzie nurkowanie w zgodzie z obowiązującym prawem, bez konieczności uzyskiwania zezwolenia.
Nie oznacza to, że na pozostałym obszarze nurkowanie nie będzie możliwe – będzie, ale po uzyskaniu zezwolenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Obecnie nurkowanie jest dopuszczone tylko i wyłącznie za zgodą Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku.
Projekt zarządzenia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku porządkuje dostęp do najgłębszego jeziora w Polsce, które od 1963 r. jest rezerwatem przyrody podlegającym ustawowej ochronie.
Rezerwat przyrody Jezioro Hańcza powołano w celu ochrony jego wybitnych walorów krajobrazowych. Jezioro o głębokości max. 108,5 m jest polodowcowym jeziorem rynnowym o powierzchni 305,2 ha. Kamieniste brzegi pozbawione są roślinności brzegowej. Roślinność zanurzoną tworzą rozległe podwodne łąki z ramienicami oraz rdestnicami. Wśród ryb w jeziorze występują m.in. głowacz białopłetwy, głowacz pręgopłetwy, troć jeziorowa, strzebla potokowa, sieja, sielawa.
W myśl art 15 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody w rezerwacie Jezioro Hańcza obowiązują m.in. zakazy:
- wspinaczki, eksploracji jaskiń lub zbiorników wodnych, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska,
- używania łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego, uprawiania sportów wodnych i motorowych, pływania i żeglowania, z wyjątkiem akwenów lub szlaków wyznaczonych przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska.
Zgodnie z art. 15 ust. 2 pkt 5 ww. ustawy zakazy te nie dotyczą obszarów objętych ochroną krajobrazową w trakcie ich gospodarczego wykorzystania. O ile gospodarczym wykorzystaniem jest prowadzenie gospodarki rybackiej, o tyle nurkowanie zarówno w celach rekreacyjnych jak i szkoleniowych już nie. Podobnie używanie łodzi i innego sprzętu motorowego, uprawianie sportów wodnych i motorowych, pływanie i żeglowanie, które są możliwe wyłącznie w oparciu o uzyskane zezwolenie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku.
Bez takiego zezwolenia zgodnie z art. 127 pkt 1 lit b ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody ww. aktywności są wykroczeniem, za które grozi kara aresztu lub grzywny. Aktualnie zezwolenie na nurkowanie w rezerwacie posiadają jedynie 3 podmioty. Wszystkie pozostałe szkoły nurkowania prowadzą swoją działalność łamiąc prawo.
Wychodząc na przeciw potrzebom lokalnych społeczności ale także wszystkim miłośnikom rezerwatu zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 17 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku zdecydował o potrzebie regulacji i wydania zarządzenia zezwalającego na prowadzenie różnych form aktywności m.in. poprzez wskazanie miejsc do tego przeznaczonych.
Mając na uwadze znaczenie przedmiotowego zarządzenia, pomimo że jego procedowanie nie wymaga w myśl przepisów prawa udziału społeczeństwa, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku postanowił poddać je opiniowaniu społeczeństwa zapewniając mu możliwość wypowiedzenia się.
W drodze konsultacji wpłynęło wiele uwag dotyczących projektu, które zostaną poddane szczegółowej analizie.
Tym samym wydanie zarządzenia nie tylko usankcjonuje używanie łodzi i innego sprzętu motorowego, uprawianie sportów wodnych i motorowych, pływanie i żeglowanie, ale także umożliwi nurkowanie - na udostępnionym obszarze - zgodnie z przepisami prawa o ochronie przyrody, bez konieczności posiadania zezwolenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska.
Fot.: Teresa Świerubska